Hvítasunna to święto upamiętniające zesłanie Ducha Świętego 50 dni po zmartwychwstaniu Jezusa i 10 dni po jego wniebowstąpieniu (w tym roku 30 maja). Było to święto dużej wagi w kościele.
Świętowanie w tym okresie miało swoje starsze tradycje sięgające czasów przedchrześcijańskich.
Nazwa hvitasunna oznacza białą niedzielę i bierze się od wczesnochrześcijańskich zwyczajów chrztu dorosłych, którzy tego dnia zmywali z siebie grzech pierworodny.
Na przestrzeni wieków święto to trwało od 2 do 4 dni. Dziś oprócz niedzieli wolny jest również poniedziałek (Annar í Hvítasunnu).
Dawniej wierzono, że sen podczas białej niedzieli wróży nieszczęścia, więc każdy starał się wstać wcześnie i nie spać aż do końca święta.
Hvítsunna była również kolejną okazją do wyrabiania lub znajdowania amuletów, gdyż tego dnia wszelkie magiczne stwory (od elfów po trolle) spały. Magia tych świąt sięgała zenitu, gdy bezbożna kobieta ożywiała trupa poprzez odpowiednie rytuały - powstały "tilberi", żywiąc się kobiecą krwią, przynosił jej kradzione mleko, z którego powstawało specjalne masło... Dopiero znak krzyża demaskował diabelskie masło, które nie wytrzymywało świętego znaku i rozpadało się w proch...
Oprócz roli religijnej okres hvítasunna był wolny od zajęć szkolnych dla młodzieży, stąd dawniej młodzież z tego powodu urządzała sobie lokalne festyny.
Jeszcze w latach 60-tych urządzano wiele zabaw z tej okazji, ale z powodu kapryśnej pogody dzisiaj młodzież urządza tego typu festyny podczas wakacji.