Tak oto islandzka prasa relacjonuje pojawienie się w Ísafjörður naszego kultowego "maluszka":
Mieszkańcy Ísafjörður mieli okazję zobaczyć na swoich drogach nadzwyczajny pojazd. Chodzi o nowoprzybyły do Islandii samochód, którego właścicielem jest powszechnie znany artysta estradowy i reporter Ómar Ragnarsson. A pojazd ten to Fiat 126 i z doniesień wynika, że jest pomniejszoną kopią Fiata 127.
"Zrozumiałam, że Ómar przejechał wczoraj płaskowyż i dobrze mu poszło. Samochód porównał do gokarta. To nieprawdopodobnie śmieszny obrazek szczególnie jak stoi obok normalnego samochodu" - powiedziała Áslaug Jensdóttir, właścicielka pensjonatu, w którym noc spędził posiadacz pojazdu.
Trudno powiedzieć, dlaczego Islandczycy z takim zdziwieniem przyjęli tym razem obrazek jeżdżącego po wyspie "maluszka", gdyż pojawił się on na drogach Islandii już dawno. Widocznie jednak jest ich tak mało, że dopiero kiedy wsiadł do niego słynny artysta, autko to stało się bardziej zauważalne.. I co miała na myśli pani Áslaug, mówiąc "normalny samochód"? :) My, Islandofile, wiemy... Tym właśnie różni się Islandia od Polski, że auta jeżdżące po Islandii mogą "wziąć między koła" samochody jeżdżące po Polsce :)
Copyright © 2003-2006 ICELAND.PL
Wszelkie prawa zastrzezone - All rights reserved
|
|