Badając korupcyjność w danym kraju Transparecy International (organizacja zajmująca się zwalczaniem korupcji na całym świecie) określa
dla niego tzw. Indeks Percepcji Korupcji (CPI).
W roku 2003 Islandia otrzymała wynik 9,6 w skali od 0 do 10, gdzie "10" oznacza całkowity brak korupcji.
Tylko Finlandia może poszczycić się nieco lepszym wynikiem: 9,7. Islandzki CPI potwierdza, że na Wyspie korupcja nie jest problemem dla businessu i istnieje przyjazne środowisko
dla zdrowej konkurencji.
Zaraz za Islandią znalazły się m.in.: Dania, Nowa Zelandia, Singapur, Szwecja, Holandia, Australia, Norwegia, Szwajcaria, Austria.
A teraz o tych nieco słabszych wynikach. Aż 70% państw otrzymało wynik poniżej 5, co oznacza dość duży poziom korupcji wśród polityków
i osób publicznych w 133 Państwach! Natomiast w 50% krajów Indeks Percepcji Korupcji jest mniejszy niż 3, a to już oznacza bardzo wysoki poziom korupcji (Polska nieco powyżej 3).