31.08.2005r.

Kiedy doliny były fiordami...


Wybrzeża stanowią część historii naturalnej lądów. Są w nich "zapisane" dzieje formacji geologicznych oraz organizmów żywych, które istnieją obecnie. Islandzkie wybrzeże, to kraina cudów i źródło nieskończonej wiedzy - miejsce, gdzie rozgrywała się cała historia islandzkiego narodu. Morze daje i odbiera, a przeszłe pokolenia zostawiły swój znak wokół wybrzeża, którego każda część jest niepodobna do drugiej. Formowały się one bowiem w różny sposób, w różnym czasie, w różnym tempie i z różnych materiałów.



KIEDY DOLINY BYŁY FIORDAMI...

Pod koniec Epoki Lodowcowej, krajobraz na północ od zatoki Faxaflói był całkiem inny niż obecnie. Między górą Hafnarfjall a lodowcem Snæfellsjökull, gdzie obecnie znajdują się niziny Borgarfjörður, Mýrar i południowej części półwyspu Snæfellsnes, było płytkie morze.

Nie było jeszcze wówczas pól lawy i wulkanów, a wody zatoki Faxaflói pokrywały większy obszar lądu niż jest to teraz. Na wschód od Breiðavík, wzdłuż łańcucha górskiego ciągnącego się przez Snæfellsnes, linię brzegową wyznaczały podnóża gór. Klify Elliðahamar musiały być spektakularnym siedliskiem ptaków morskich, gdyż na zwróconej ku morzu stronie klifów, znajdują się niezliczone wydrążone przez morze jaskinki, w których mogły skryć się ptaki.

Nieco dalej na wschód znajdował się fiord, który teraz jest doliną Hnappadalur. Wybrzeża fiordu obfitowały w małe i duże żywe stworzenia, a szczyty Hafursfell, Kolbeinsstaðafjall i Fagraskógarfjall, wystawały wprost z morza.

Później, ląd wyłonił się z morza i uformowały się rozległe, przybrzeżne doliny. Przybrzeżne doliny (dawniejsze fiordy) na Snæfellsness Siły erozji oraz lawa pochodząca z erupcji Gullborg, Rauðhálsar, Eldborg i innych wulkanów, prawie całkowicie zatarły historię pradawnego, żyjącego wybrzeża. W późnej Epoce Lodowcowej, region Mýrar był najbardziej rozległym obszarem islandzkiego płytkiego morza, wypełnionego rafami i skalistymi wyspami. Zaś obecne wyspy Breiðafjörður, znajdowały się wtedy całkowicie pod wodą.

Borgarfjörður był częścią tego rozległego płytkiego morza. Niezliczone wysepki w zatoce Breiðafjörður W miejscu, gdzie morze stykało się z lądem, znajdowały się liczne fiordy. Gdy patrzymy na obecne mapy tego terenu, to fiordy, o których mowa, wyznaczały pasma górskie położone daleko w głąb lądu względem dzisiejszego Borgarfjörður. Były na tyle wysokie, że nie znalazły się pod wodą. Najdłuższym fiordem była dzisiejsza dolina Hvítársíða. Fiord, który przeobraził się w dolinę Reykholtsdalur (-"dalur" = dolina) był mniejszy i krótszy. Natomiast dzisiejsze doliny: Flókadalur i Norðurárdalur nie były prawdopodobnie fiordami, a odciętymi od morza, śródlądowymi dolinami.

Dzisiejsza Lundarreykjadalur, to ówczesny fiord, którego ściany wyznaczały cyple: Varmalækjarmúli i Skorradalsháls (obecnie wynurzone z morza są po prostu śródlądowymi górami), natomiast Skorradalur była fiordem z prawie całkowicie zamkniętym ujściem do morza. U ujścia fiordu stał Hestfjall; razem z Fossamelar utworzyły naturalną zaporę wodną, gdzie wybudowano elektrownię wodną Andakíll.

Kiedy doliny Borgarfjörður były fiordami, żaden inny fiord nie był bogatszy w faunę i florę, niż osłonięty fiord dzisiejszej doliny Skorradalur.


... HEGRANES BYŁ WYSPĄ...

Gdy kończyła się Epoka Lodowcowa, po zachodniej stronie półwyspu Skagi (leżącego między zatoką Húnaflói a Skagafjörður), znajdowała się szeroka zatoka z trzema fiordami, które są dzisiejszymi dolinami: Langidalur, Vatnsdalur i Víðidalur. Po wschodniej stronie Skagi zaś, znajdował się olbrzymi fiord - szerszy i dwukrotnie dłuższy niż jest dzisiaj, a mowa o Skagafjörður. Wówczas był on największym fiordem północnej Islandii.

Zaraz po zakończeniu Epoki Lodowcowej, lodowce były widoczne z brzegów tych fiordów, Okolice Húnafjörður które dochodziły do skrajów interioru. Húnafjörður nie był jedynie małą zatoczką, jak teraz, ale szerokim ujściem fiordu, sięgającym aż do zachodniego brzegu Vatnsnes. Rzeki lodowcowe naniosły osad przy ujściu rzeki Blanda co spowodowało zamknięcie doliny Langidalur i utworzenie długiego jeziora. Vatnsdalur była prawdopodobnie długim, odciętym od morza fiordem, z wyspą leżącą przy jego ujściu. Wyspa ta jest obecnie stromym wzgórzem (Hnjúkur) przy Flóðið. Nie ma pewności jak wyglądał obszar dzisiejszej Vatnshalshólar (skupiska stożkowych wzgórz); być może jak zatopiona morena lodowcowa.

Borgarvirki - widok na jezioro Vesturhópsvatn i lagunę Hóp Víðidalur była również kiedyś inna niż wygląda dziś. Główna droga przez dolinę biegnie przez skupisko osadów glacjalnych, które prawdopodobnie zapobiegały wejściu wody w głąb doliny podczas przypływów morza, a z biegiem czasu, w dalszej części doliny uformowało się jezioro.

Na zachód, poniżej Vatnsnessfjall, wyłoniły się wyspy, które zostały nazwane później Björg i Borgarvirki. Klify Nesbjörg były do połowy zanurzonymi skalistymi wyspami natomiast góry Víðidalsfjall i Vatnsdalsfjall były cyplami ze stromymi klifami. Laguna Hóp nie istniała. Na jej miejscu znajdowało się rozległe płytkie morze z rozproszonymi skalistymi wysepkami. Na tym obszarze żyły orły bieliki, kaczki edredonowe, foki i morsy, a nawet niedźwiedzie polarne, które często przybłąkały się ze swoimi małymi w ten rejon. W czasie, kiedy rozpoczęło się zasiedlanie Islandii, w IX wieku, morze zaczęło się cofać od tych "wysp" i Hóp została odcięta jako laguna przez Þingeyrasandur.

Skagafjörður obfitował w wyspy w końcu Epoki Lodowcowej. Wyspy: Drangey, Málmey i Þórðarhöfði były młode. Dzisiejszy półwysep Hegranes był skupiskiem wysp. Naprzeciw Silfrastaðir znajdowało się czoło fiordu. Malmey w Skagafjörður Tam, gdzie obecnie wolno wpływają wody meandru Héraðsvötn, kiedyś - potoki lodowcowe napływały ostrą falą do morza.

Dalej na wschód, w dole fiordu, obecne niziny Viðvíkursveit, Höfðaströnd i Sléttuhlíð były w większości dnem morskim. Obszar Fljót był sporą zatoką. Jezioro Miklavatn było morzem, a dolina Flókadalur - wąskim fiordem.




... A HÉRAÐSSANDUR BYŁO MORZEM

Po zakończeniu Epoki Lodowcowej, morze pokrywało obszar, który jest teraz Héraðssandur, Blautamýri, Húsey i niziną Útmannasveit. Dwa fiordy sięgały w głąb lądu od dzisiejszej zatoki Héraðsflói; dwie rzeki lodowcowe - Jökulsá á Brú i Lagarfljót - przepływają obecnie przez koryto tych fiordów. Prawdopodobnie morze sięgało poza Múli we Fljótsdalur; jeśli tak rzeczywiście było, ten fiord był najdłuższym fiordem jaki kiedykolwiek istniał na Islandii. Badania warstw geologicznych, jednakże, nie dowiodły jak do tej pory, aby morze sięgało kiedykolwiek poza Egilsstaðir.

Przez wieki, rzeki lodowcowe spływały do morza, niosąc osady, które formowały żyzne żuławy i rozszerzały linię brzegową. Obecny, piaszczysty brzeg Héraðssandur jest najświeższą postacią delty tamtejszych rzek.

W tej chwili trwa budowa tam na rzekach wschodniej Islandii, które mają posłużyć elektrowni wodnej w Reyðarfjörður. Tamy te będą niestety wpływać na wygląd koryt rzecznych i ujść rzek do morza. Będą one uniemożliwiały nanoszenie osadów i rozbudowywanie brzegu, co z kolei będzie prowadzić do zwiększenia erozji. Héraðssandur przestanie się odnawiać, a ocean cofnie się na ląd, który rzeki budowały przez tysiąclecia...




Wiecej artykułów

Skomentuj tę wiadomość na forum





Copyright © 2003-2006 ICELAND.PL
Wszelkie prawa zastrzezone - All rights reserved