Chyba to niezbyt dobra wiadomość, szczególnie dla tych, którzy kochają Islandię za jej
nietkniętą przyrodę i dzikość krajobrazu.
Planuje się bowiem zagospodarowanie gorącego jeziorka w okolicy jeziora Mývatn i przekształcenie go
w drugą "Błękitną Lagunę". Wydaje się, że decyzja ta na zawsze zmieni obraz tamtego terenu.
Szczególnie właśnie to miejsce zapierało dech w piersiach turystów podróżujących po Islandii.
Námaskarð, Hverarönd, Krafla, Leirhnjúkur, Mývatn, Drekagil, Stóragjá, Grjótagjá i właśnie owo gorące jezioro
dawały niesamowity pozaziemski obraz całemu regionowi.
Myślimy, że przedsięwzięcie, które ma zostać ukończone na wiosnę 2004r. zmieni diametralnie tą
część Islandii, jak "Bláa lónið" zmieniło zachodnią część Reykjanes.
Cały powstający kompleks ma obejmować sauny parowe, prysznice, przebieralnie, atrakcje, które zostaną dodane
na samym jeziorze. Będzie też recepcja, jak przystało na porządny ośrodek wypoczynkowy i oczywiście... sklepy!
Sklepy w tym miejscu?? Nie wyobrażam sobie tego terenu w takiej postaci!
A gdzie cudowna cisza, na tle której słychać było zawsze bulgotanie gorących "błotek" i szum
pary wydobywającej się spod ziemi? Gdzie przepiękne noce, bez świateł ulicznych, bez ludzkiego gwaru, bez warkotu samochodów, kiedy
leżąc w ciepłym jeziorku obserwować można było na niebie gwiazdy i zorze polarne?
Na szczęście nam było jeszcze dane zasmakować tych przeżyć. Jeśli tam nie byliście, radzimy się
pospieszyć. Na wiosnę już może być za późno. To, że Islandia się zmienia z dnia na dzień za sprawą Matki - Ziemi
wiadome było zawsze i to tylko dodawało wyspie uroku. Niestety, Islandię dotykają też zmiany innego typu i
to niewątpliwie ją oszpeca.
Copyright © 2003-2006 ICELAND.PL
Wszelkie prawa zastrzezone - All rights reserved
|
|