Około pięćdziesiąt osób zostało poszkodowanych 27 czerwca w wyniku skażenia chemicznego w Eskifjörður. Ofiarami są głównie dzieci, przebywające na terenie miejskiego basenu. Według świadków, z piwnicy zaczął nagle wydobywać się zielonkawy dym, o drażniącym zapachu. Dym szybko zaczął się rozprzestrzeniać po podłodze. Niemal natychmiast wszyscy zaczęli uciekać z budynku na zewnątrz, jednak część osób się nie było w stanie utrzymać się na nogach, krztusiła się i wymiotowała.
Bardzo szybko na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Według tego, co mówili świadkowie, akcja ratunkowa przebiegała wręcz modelowo i była bardzo profesjonalna. Liczba ratowników znacznie przewyższała liczbę osób poszkodowanych. Z Rekjavíku na miejsce ściągnięto grupę ekspertów od skażeń chemicznych. Część poszkodowanych odtransportowano śmigłowcami do stołecznego szpitala, w tym stan czterech osób oceniano jako krytyczny.
Powody tragedii są badane, jednak według pierwszych ustaleń do wypadku doszło, podczas gdy pracownik firmy paliwowej Ólis przez pomyłkę wlał kwas octowy do zbiorników, w których znajdował się chlor. W wyniku tego powstał bardzo trujący i parzący gaz.
Copyright © 2003-2006 ICELAND.PL
Wszelkie prawa zastrzezone - All rights reserved
|
|