28.09.2005r. | Morgunblaðið | ||
Uratowano mężczyznę z amerykańskiego jachtu | |||
---|---|---|---|
Jeden mężczyzna został uratowany z amerykańskiego jachtu, który zaczął tonąć 90 mil morskich od północno-zachodnich brzegów Islandii. Pierwszy sygnał SOS został wysłany z jachtu ok. 2:00 poprzedniej nocy. Helikopter Straży przybrzeżnej przybył z pomocą amerykańskiej załodze dopiero o 6:00. Wcześniej akcja ratunkowa nie była możliwa z powodu bardzo złej pogody. Był sztorm, a w miejscu, gdzie znajdował się jacht, wysokość fal sięgała 8 metrów. Uratowany mężczyzna dotarł rano do Reykjavíku. Drugiego członka załogi, który najprawdopodobniej utonął, ciągle jeszcze nie odnaleziono.
|