19.08.2005r.

Morgunblaðið

Cała szóstka oskarżonych w procesie dotyczącym spółki Baugur Group, której postawiono łącznie 40 zarzutów, nie przyznaje się do winy. Wczoraj w sądzie w Reykjavíku odbył się pierwszy dzień procesu w tej sprawie. Zarzuty są bardzo różnorakie - m.in. prezes Baugur Group Jón Ásgeir Jóhannesson, jest skarżony o bezprawne płacenie firmową kartą za prywatne zakupy. Podobno Jón Ásgeir miał wydać w ciągu trzech lat na same ubrania i restauracje około 12,5 miliona ISK (około 195 tysięcy USD).

Przedstawiciele Baugur Group uważają, że prowadzony proces ma podłoże polityczne i ma na celu storpedowanie rozwoju spółki. Biuro prasowe Baugur Group wydało oświadczenie, w którym możemy m.in. przeczytać, że od momentu, gdy islandzka policja rozpoczęła w sierpniu 2002 roku śledztwo przeciwko szefom spółki Baugur, zarząd firmy doprowadził do zakupu 13 międzynarodowych spółek, na łączną kwotę 227 milionów GBP. Ponadto zarząd zrealizował inne inwestycje o wartości ponad 440 milionów GBP a firma zatrudnia obecnie na całym świecie ponad 50000 osób.