Wielkim zaskoczeniem dla podróżującej w sobotę po Arnarfjörður rodziny, było spotkanie z... morsem. Miało to miejsce przy farmie Hrafnarbjörg na zachodnim brzegu fiordu. Mors wylegiwał się na słońcu przy brzegu.
Morsy nie występują normalnie na Islandii ale czasem przydryfowują na wyspę. Kły tych ssaków są pokaźnych rozmiarów - dochodzą czasem nawet do 1 metra! Morsy używają ich do walk oraz poruszania się po dnie morskim i wyszukiwania mięczaków jako pożywienia.