02.04.2004r.

Do naszych wiadomości zakradł się wczoraj złośliwy chochlik. Pozmieniał nasze newsy, pododawał fakty, poprzekręcał informacje.

Oczywiście, droga nr "1" wokół Islandii pozostanie na długi czas jeszcze jedyną "autostradą" islandzką. Dalej będziemy musiali jeździć na Grímsey, by stanąć na kole podbiegunowym. Niestety, w dalszym ciągu będzie różnica czasu między Polską a Islandią, a w księgarniach na próżno możemy szukać globusa Islandii. Mamy nadzieję, że nie przeraziliśmy nikogo wizją braku piwa w sklepach, ani perspektywą rozdwojenia jaźni na koncercie Björk. Przykro nam, ale bezrobotni drwale nie mają co liczyć na otrzymanie etatu na Islandii. Zachodnie Fiordy dalej należą do reszty kraju, a zorzę polarną powoduje, tak jak dotąd, wiatr słoneczny.

Chochlik "zaszalał" też na płaszczyźnie graficznej naszego portalu. Oczywiście katedra Hallgrímskirkja nie przechodziła ostatnio żadnej renowacji i dalej pozostaje 'mono-wieżą'. Dlatego też, z pewnością nie pasuje jej rola w filmie "Władca Pierścieni", jako 'dwuwieży'.

Przepraszamy za zachowanie chochlika i obiecujemy, że przez najbliższy rok nie powtórzy mu się to.