31.10.2005r.

Þingvellir - most międzykontynentalny


Islandia leży pośrodku Oceanu Atlantyckiego, między Europą a Ameryką Północną. Przez środek kraju przechodzi granica styku dwóch płyt kontynentalnych.

Pangaea Ponad 200 lat temu, lądy kuli ziemskiej stanowiły jedną całość - prekontynent nazywany Pangaea, który otoczony był przez gigantyczny ocean - Tethys. Ok. 180 mln lat temu ląd zaczął pękać, a tak powstałe kontynenty zaczęły dryfować, odsuwając się coraz dalej od siebie. Proces ten, nazywany dryfem kontynentalnym, został po raz pierwszy zaproponowany i opisany przez niemieckiego geologa, Alfreda Wegenera, w roku 1912. Ta rewolucyjna teoria zyskała potwierdzenie dopiero po śmierci naukowca, a współczesna teoria płyt tektonicznych została wyprowadzona właśnie z teorii Wegenera.

Grzbiet Środkowoatlantycki przechodzący przez Islandię

Dość długo trwały spory, jakie siły powodują ruch kontynentów. W 1925 roku, na dnie Atlantyku odkryto masyw łańcucha górskiego, o wysokości ok. 2500 m. Okazało się, że ten masyw, który nazwano Grzebietem Środkowoatlantyckim, jest częścią rozległego systemu wulkanicznego, rozciągającego się wzdłuż granicy styku płyt tektonicznych, wokół całego globu. Jego odkrycie dostarczyło potwierdzenia na poprawność teorii Wegenera.




Ruch kontynentów jest napędzany przez konwekcyjną cyrkulację całego płaszcza ziemi, Almannagjá pod postacią stopionych skał, które są wyrzucane na zewnątrz, a następnie osadzają się i zastygają podczas ochładzania. W procesie tym magma pojawia się na powierzchni i na granicy płyt powstają wulkaniczne łańcuchy górskie. Grzbiet Środkowoatlantycki pojawia się powyżej poziomu morza tylko w paru miejscach na ziemi, z których największym jest Islandia, ze swoimi gorącymi źródłami i aktywnością wulkaniczną. Na Islandii, granica styku płyt tektonicznych biegnie na długości 350 km przez środek kraju, ale szczególnie jest widoczna w jednym miejscu - w Þingvellir.

Rozdzielone płyty, po obu stronach grzbietu, ciągle odsuwają się od siebie, Zastygła lawa w Þingvellir przez co "rozciągają" Islandię. Znakomitym, naocznym dowodem tego ruchu są pęknięcia i szczeliny - charakterystyczne elementy krajobrazu Þingvellir. Szczeliny te ciągle są wypełnione magmą, dlatego zamiast rozdzierania Islandii na pół przez dryft kontynentalny, mamy do czynienia z powiększaniem się jej z każdą erupcją wulkaniczną. Badania geologiczne wykazały, że szybkość dryfu kontynentalnego w miejscu Grzebietu Środkowoatlantyckiego wynosi około 2 cm na rok.

W Þingvellir ruch kontynentów spowodował powstanie 5,5 kilometrowej szerokości Szczeliny w dolinie ryftowej w Þingvellir rowu tektonicznego (inaczej nazywanego doliną ryftową), rozciągającego się od Almannagjá do Hrafnagjá, położonego po drugiej stronie jeziora Þingvallavatn. W ciągu 9 tysięcy lat, odkąd lawa wylała się na ten teren, dolina obniżyła się o ok. 60-90 metrów. Osiadanie to nie jest procesem stałym, ale pojawia się podczas wybuchów i pęknięć, dzięki którym dochodzi do rozładowania naprężeń w skorupie ziemskiej. Takie naprężenia formują się przez długi okres czasu i rozładowywane są podczas trzęsień ziemi. W 1789 roku, jedno z trzęsień ziemi w Þingvellir spowodowało, że dolina obniżyła się o 60 cm.



Wiecej artykułów

Skomentuj tę wiadomość na forum





Copyright © 2003-2006 ICELAND.PL
Wszelkie prawa zastrzezone - All rights reserved