14.12.2004r.

Reuters

Klucz do przewidzenia trzęsień ziemi


Basen na klifach północnej Islandii, gdzie miejscowi zażywają krótkich, relaksujących kąpieli, pomaga naukowcom wychwycić pierwsze oznaki nadchodzących większych trzęsień ziemi i tym samym uratować tysiące ludzi.

Mieszkańcy Húsavík od dawna przesyłają rurociągiem gorącą wodę, pompowaną z głębokości 1 500 metrów poniżej powierzchni ziemi. Woda ta ma właściwości lecznicze - pomaga w chorobach skóry, np. łuszczycy. Naukowcy maja nadzieję, iż pomiar zmian równowagi chemicznej w wodzie, pomoże w rozpoznaniu objawów trzęsień, co do tej pory nie było możliwe. Zgodnie z teorią, zmiany ciśnienia i przesunięcie wzdłuż geologicznej struktury Grzbietu Środkowo-atlantyckiego, który przecina Islandię, powodują zmianę składu chemicznego wody głębinowej, podczas zmian w skorupie ziemskiej.

W sierpniu 2002, w okolicy Húsavík, zanotowano trzęsienie ziemi o sile 5,8 w skali Richtera. "W tym czasie wystąpiło duże stężenie pewnych związków chemicznych - wzrost dochodził do 1% przed samym trzęsieniem ziemi" mówi Lillemor Claesson z Uniwersytetu w Sztokholmie i Nordyckiego Centrum Wulkanologicznego w Reykjavíku. Do tej pory naukowcy nie byli w stanie ostrzec ludzi o zbliżającym się trzęsieniu ziemi. Teraz mogą już coś więcej powiedzieć, czy trzęsienie ziemi jest prawdopodobne w następnym dziesięcioleciu, a także ostrzec przed zbliżającym się trzęsieniem na parę minut przed samym kataklizmem. Możliwa jest wtedy ewakuacja w razie niebezpieczeństwa.

Claesson twierdzi, iż prowadzone przez nią badania, które w tym roku opublikowała, będą miały duże znaczenie. Zmiany obserwowane w Islandzkich wodach, w jednym z najbardziej na świecie aktywnym kraju pod względem geologicznym, różnorodne i następują w pewnych odstępach czasu. Pomagają one naukowcom na dokładniejsze przewidywanie, kiedy ruch sejsmiczny będzie miał miejsce. "Dziesięć tygodni przed trzęsieniem widoczna była bardzo zmiana stężenia chromu i żelaza. Pięć tygodni wcześniej niezwykle wzrosła ilość manganu. Dwa tygodnie przed zwiększyło się stężenie cynku, a na tydzień przed - miedzi. Widzimy zmianę zachowań wśród zwierząt, niezwykłe rzeczy dzieją się w jonosferze, można też obserwować zmiany w poziomach wód" - twierdzi Claesson.

Dane z trzęsienia ziemi w 2002 roku i badania eksperymentalne potwierdziły, że teorie można wprowadzić w życie i przewidywać trzęsienie ziemi w następnych latach.

Alasdair Skelton, profesor petrologii i geochemii Uniwersytetu w Sztokholmie potwierdza, że trzęsienie ziemi można dobrze przewidzieć, choć eksperymenty należy jeszcze powtórzyć. Nie wszyscy naukowcy są tak optymistycznie nastawieni. "Chociaż zmiany w wodzie gruntowej są zauważalne przed trzęsieniem ziemi, jednak nie dają informacji o sile, czasie i położeniu epicentrum" - mówi znany sejsmolog David Booth z Brytyjskiego Instytutu Geologicznego. Twierdzi on, że nigdy bliżej nie przyglądał się wynikom badań profesor Cleasson. Przewidywanie trzęsienia ziemi to, według niego, jak szukanie igły w stogu siana i minie jeszcze 100 lat zanim takie przewidywanie będzie możliwe.

Cleasson ma nadzieję, że duże trzęsienie ziemi, które kiedyś przewidzi, przekona innych naukowców do jej teorii. Nie trzeba będzie chyba na to długo czekać, zważywszy na to, że na Islandii występuje ok. 150-200 wstrząsów ziemi na tydzień. "Siedzimy i czekamy. Chciałbym, aby wkrótce wystąpiło trzęsienie o sile 6-7 w skali Richtera" - mówi profesor.



Skomentuj ten artykuł na forum





Copyright © 2003-2006 ICELAND.PL
Wszelkie prawa zastrzezone - All rights reserved