09.08.2005r.

Fréttablaðið

Policja z Kópavogur prowadzi dochodzenie w sprawie tajemniczej osoby, która chciała zwabić trzech młodych chłopców do swojego auta w zeszły piątek w Smáralind. Gdy w jednej z budek telefonicznych zadzwonił aparat, trzech chłopców odebrało telefon. Dzwoniąca osoba zaproponowała im słodycze, jeśli przyjdą do czerwonego samochodu na parkingu. W ostatnich dziesięciu miesiącach to już trzeci przypadek, kiedy czerwone auto pojawiało się w podobnych sprawach. Wcześniej do czerwonego samochodu zwabiono chłopca spod szkoły podstawowej w Keflavíku, a innym razem dziewczynkę w Kópavogur, którą przestępca wywiózł poza miasto.

Policja ostrzega dzieci i ich rodziców, żeby zachować szczególną ostrożność. Nie wiadomo nadal czy kwalifikować to zdarzenie jako przestępstwo czy jako głupi dowcip.