29.06.2005r.

Morgunblaðið

Islandzki piosenkarz Bubbi Morthens oznajmił, że zamierza pozwać wydawnictwo 365 do sądu. Sprawa dotyczy wydawanego przez 365 magazynu "Hér og nú" (Tu i teraz). W magazynie tym pojawiły się ostatnio dwa przykre artykuły na temat artysty i w jednym z nich napisano, że piosenkarz zaczął zażywać narkotyki. Drugi artykuł dotyczył życia osobistego artysty i jego relacji z żoną.

Muzyk postanowił pozwać wydawcę, bowiem twierdzi, że cała historia jest wyssana z palca. Dodał, że celem obydwu artykułów było "niszczenie jego kariery".

Eiríkur Jónsson dziennikarz "Hér og nú", który jest autorem obydwu tekstów o Bubbim, powiedział, że nie ma sobie nic do zarzucenia. "Gdyby to wszystko było kłamstwem, to my bylibyśmy łajdakami ale w związku z tym, że to wszystko prawda, to oznacza, że jesteśmy dziennikarzami."

Arna Schram, wiceprzewodnicząca Islandzkiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, stwierdziła, że gazeta zdecydowanie przekroczyła granice dobrego smaku ale jeśli chodzi o granice prawne, to kwestia jest dyskusyjna.

Bubbi Morthens urodził się w Reykjavíku, 6 czerwca 1956 roku. Naprawdę nazywa się Ásbjörn Morthens. Jego rodzice (imigranci - Grethe Skotter Pedersen i Kristinn Morthens) oraz przyjaciele nazywali go Bubbi. W wieku 13 lat pojechał z matką do Danii, skąd powrócił po ukończeniu szkoły. Po powrocie na wyspę pracował w fabryce ryb. Swoją pierwszą płytę nagrał w roku 1980. Od tego czasu powstało już kilkadziesiąt płyt z jego utworami.