29.02.2004r.

Morgunblaðið

Zagadka z Neskaupstaður zbliża się ku rozwiązaniu. Przebieg całej "historii" był najwidoczniej taki jaki przypuszczano w momencie aresztowania trzech podejrzanych mężczyzn. Policjanci pracowali intensywnie przez ostanie dni i zebrali dużo dowodów.

Policja jest przekonana, ze Litwin, Vaidas Jucevicius zmarł na terenie stolicy prawdopodobnie 6 lutego. Wiadomo, że trójka mężczyzn, Tomas Malakauskas, Grétar Sigurðsson oraz Jónas Ingi Ragnarsson, którzy przebywają w tej chwili w areszcie śledczym, kupili cienki dywan z nagąbkowaną spodnią stroną. Najprawdopodobniej użyli oni później tego dywanu w czasie przetransportowania ciała Litiwina na wschód kraju, do Neskaupstaður. Tam, w weekend, wrzucili ciało do wody w miejscowym porcie.

"Wiemy, że podejrzani kupili dywan piątkowego ranka, 6 lutego i sądzimy, że używając tego dywanu, przetransportowali oni ciało w Mitsubishi Pajero, 6 lutego do Neskaupstaður, z postojem w Djúpavogur" - mówi Arnar Jensson. Jensson nie chciał jednak wypowiadać się, czy któryś z trzech mężczyzn przyznał się do popełnienia przestępstwa.

Wiele wskazuje na to, że narkotyki spowodowały zator w przewodzie pokarmowym Vaidasa. Doprowadziło to do choroby i zgonu Litwina. Natomiast nie ma powodów przypuszać, że była próba usunięcia narkotyków z ciała.